Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi TMX z miasteczka Rzeszów. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tmxs.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
22.00 km 3.00 km teren
01:04 h 20.62 km/h:
Podjazdy: m

Miałem problem

Poniedziałek, 21 października 2013 · dodano: 21.10.2013 | Komentarze 1

Podczas czyszczenia zawieszenia GT w zimie, dokonałem naprawdę niebywałej rzeczy. Wyrobiłem śruby mocujące dogbone-a ... obie. Cały sezon starałem się o tym nie myśleć, odkładając problem na później. Niestety, po ostatniej wizycie w Rebike powiedzieli mi, że mam luzy na tulejach, które są wprasowane w ten element. Swoją drogą to nie wiedziałem, że tam są jakieś tuleje - człowiek uczy się przez całe życie. Objawiało się to tak, że przy mocniejszym depnięciu w pedała korba lekko ruszała się do przodu, podobnie przy najechaniu na przeszkodę przy większej prędkości. Prawie jak dodatkowe mm skoku zawieszenia ale jazdy to zbytnio nie uprzyjemniało :D. Od tej pory problem wyrobionych śrub spędzał mi sen z powiek - momentami już widziałem ramę w koszu. W zeszłym tygodniu stwierdziłem, że nie ma co czekać i dałem rower do Rebika. Tam się nie szczypali... miejscowi ninja jednej ze śrub URWALI ŁEB, drugiej SKRĘCILI KARK i mój problem przestał istnieć. Tak po prostu, mistrzostwo!, kamień z serca. Grunt to znać odpowiednich ludzi :).
Dawno nie było Superenduro, więc:



Komentarze
yazoor
| 12:49 wtorek, 22 października 2013 | linkuj Są Magicy w ReBike :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!