Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi TMX z miasteczka Rzeszów. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tmxs.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
39.00 km 20.00 km teren
02:33 h 15.29 km/h:
Podjazdy: m

Nie jestem na bieżąco

Wtorek, 19 listopada 2013 · dodano: 19.11.2013 | Komentarze 1

Z tym co jest na topie w temacie "nocne jazdy". Moje latarki były trendi 2 lata temu ale przy najnowszych, chińskich cudeńkach Pawła i Piotrka to wyglądają na tandetne zabawki. Miałem dziś okazję pojeździć nocną z chłopakami i nie dość, że im lampa świeci, to jeszcze im noga podaje. Ja zamulam, że aż boli ale tak to bywa co roku na jesieni, gdy częściej oglądam szklaneczkę whisky niż siodełko roweru. Dodatkowo wracam do Nevegala na tył, bo dźwięk wydawany przez High Rollera na asfalcie normalnie krzywdzi mnie w móżg :).
Dzieciak wymiatacz:



Komentarze
kundello21
| 23:50 wtorek, 19 listopada 2013 | linkuj Latary masz mocne, tylko akumulatory powinny iść na wysłużoną emeryturkę :)

Whisky... zacnie milordzie :D
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!