Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi TMX z miasteczka Rzeszów. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tmxs.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
48.20 km 27.00 km teren
03:05 h 15.63 km/h:
Podjazdy:715 m

Przypompować rołlera

Sobota, 23 lipca 2016 · dodano: 23.07.2016 | Komentarze 2

Stała się rzecz nieprawdopodobna i po raz pierwszy od niepamiętnych czasów mam dobrze działający przedni amor. Sebek z kolegą go odpowiednio namaścili, wyrzucili jakiś reduktor komory i ten badziewny uginak wybiera teraz nawet liście. Słocina dawno nie była tak radosnym miejscem. Przysłowiowego rołlera idzie teraz tak przypompować, że normalnie wyrywa z sandałów.  Muszę przeprosić firmę Fox, jednak umieją robić amory, szkoda tylko, że OEMy zalewają jakąś śmietaną. Pierwszy raz odkąd pełzam po tej planecie nie czuję pilącej potrzeby zmieniania czegoś w moim rowerze. Moja wewnętrzna, sprzętowa ladacznica osiągnęła stan całkowitego zaspokojenia. Czuję się trochę jak by mi coś zabrano i potrzebuję czasu by się przyzwyczaić do nowej sytuacji. Myślę, że teraz świat się przede mną otworzy. Jak niewiele trzeba prostemu człowiekowi.


Komentarze
tmxs
| 18:18 niedziela, 24 lipca 2016 | linkuj Są lepsze rowery ale na moje umiejętności ten co mam - starczy :)
wilczek127
| 20:40 sobota, 23 lipca 2016 | linkuj Też kiedyś chcę osiągnąć stan sprzętowego zaspokojenia, zazdroszczę :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!