Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi TMX z miasteczka Rzeszów. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tmxs.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
40.90 km 30.00 km teren
04:30 h 9.09 km/h:
Podjazdy:1476 m
Rozbójnicy:

Proceder wyrypa

Niedziela, 25 czerwca 2017 · dodano: 02.07.2017 | Komentarze 4

Taka wyrypka po klasykach okolicy Wysowej: Kozie Żebro-Jaworzyna Konieczańska-Rotunda. Trasa dla mnie dość wtórna, wpis zaległy, więc dziś jedynie garść luźnych przemyśleń.

* jeśli komuś przyszło by do głowy atakować Kozie Żebro od Hańczowej Głównym Szlakiem Beskidzki, to polecam odpuścić pierwszy kilometr wiodący wzdłuż potoku Markowiec - okrutnie zafajdany przez krowy! lepiej nadłożyć niecałe 1000 m i objechać to pobliskim asfaltem

* na Kozie Żebro od tej zachodniej jechałem pierwszy raz - na sporej długości jest nawet niezłe nachylenie ale ogólnie ten odcinek ma niewiele do zaoferowania i nie trafia na moją listę zjazdów do zjechania

* natomiast GSB na odcinku Kozie Żebro - Regietów podchodziłem już 2 razy i ten zjazd był dla mnie na wspomnianej liście bardzo wysoko. W porach zimowych, w stanach alkoholowego upojenia kilka razy fantazjowałem na jego temat. Na tej wyrypie nadszedł czas konfrontacji oczekiwań z rzeczywistością. Trzeba przyznać, że jest tu bardzo stromo i może ze 2 trudniejsze elementy ale stromy odcinek jest dość krótki, a cała zabawa właściwie kończy się zanim zacznie. Do Kolanina jest tu daleko. Fajny zjazd ale spodziewałem się więcej, zwłaszcza widząc, że na górze postawili w tym roku taki znak:

O rety co się tu będzie działo?
O rety co się tu będzie działo?

* Jaworzyna Konieczańska od zachodniej strony jest okrutnie zniszczona przez słowackie motokrosy, zjazd w tym kierunku jest cienki. Jeśli zjeżdżać z tej góry to tylko czerwonym na wschód

* fajny wyryp, lekko wspomnieniowy, choć trzeba przyznać, że jak człowiek coś więcej po świecie pojeździł, to zjazdy Niskiego wydają się być króciutkie

* w Niskim najlepsze są jednak ... doliny!

I tyle. Kilka fotek, ku pamięci:

Gdzieś w Beskidzie przy granicy
Gdzieś w Beskidzie przy granicy

Gdzieś w Beskidzie z widokiem na Jaworzynę Konieczańską
Gdzieś w Beskidzie z widokiem na Jaworzynę Konieczańską
Cmentarz z I wojny światowej w okolicy Koniecznej
Cmentarz z I wojny światowej w okolicy Koniecznej 

Gdzieś w Beskidzie
Gdzieś w Beskidzie




Komentarze
tmxs
| 18:19 środa, 5 lipca 2017 | linkuj Trzeba liczyć na siebie Jacku :) za 3 razem mi się uda :)
yazoor
| 17:02 środa, 5 lipca 2017 | linkuj Szkoda, liczyłem na Ciebie ;D Sebek jest kozak on to wszystko zjedzie....:)
tmxs
| 21:05 wtorek, 4 lipca 2017 | linkuj Nie ale Sebek skleił to.
yazoor
| 19:52 poniedziałek, 3 lipca 2017 | linkuj Pokonałeś niebieski z Jaworzyny??
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!