Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi TMX z miasteczka Rzeszów. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tmxs.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
37.00 km 12.00 km teren
02:19 h 15.97 km/h:
Podjazdy: m

Przylasek

Sobota, 21 stycznia 2012 · dodano: 21.01.2012 | Komentarze 0

Długo sie zastanawiałem, gdzie dziś jechać. Wachałem się między Grochowiczną, Bazianką a Przyalskiem, padło na to ostatnie. Nadeszła odwilż, więc asfalt znowu stał się asfaltem. Podjaz pod Przylasek również bez rewealacji, dopiero ostatnie 500m czysty, bielutki śnieg. Ścieżki na przylasku niepoprzecierane a śnieg mokry, grunt pod nim rozmarźnięty więc poszaleć się nie dało. Zjechałem z Przylasku inną drogą - obok leśniczówki, mimo, że szlak miejscami nie był przetarty i zaczęło mocno sypać sniegiem jechało się bajecznie.
Założenie szerokiej Kendy Nevegal na przód to powrót niesamowitej stabilności , a także powrót oporów toczenia na asfalcie. Miło też jest w końcu mieć bieżnik z tyłu :). Testowałem mój nowy nabytek: używaną sztycę RS Reverb. Muszę przyznać, że to chyba najgelnialniejszy dodtek do fula jaki mogę sobie wyobrazić - frajda z jazy niesamowita. Staram się do tego nie przyzwyczajać - niestety prkatycznie każda konstrukcja tego typu dostępna na rynku jest niedopracowana i awaryjna, więc pewnie wkrótce zaczną się jakieś problemy. Bardzo udany wypad, mimo krótkiego dystansu wróciłem bardzo zmęczony. Tymczasem w North Shore zima wygląda o tak:



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!