Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi TMX z miasteczka Rzeszów. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tmxs.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
55.00 km 25.00 km teren
03:27 h 15.94 km/h:
Podjazdy: m

Łańcut nocą

Wtorek, 24 kwietnia 2012 · dodano: 24.04.2012 | Komentarze 0

O 18:30 ruszyliśmy z Grześkiem i Pawłem spod Leklerka, chcieliśmy dojechać na Łańcut jak najbardziej terenem. Zaczęliśmy żółtym szlakiem z Malawy, by później na Magdalence przerzucić się na szlak zielony. Leśne odcinki szlaku zielonego to czysta poezja, choć miejscami było dosyć błotniście i rowery trzeba było myć a ubrania prać. Chciałem zrobić jakieś fotki, miałem nawet aparat ale po uruchomieniu go przywitał mnie napis "No Memory Card" :).
Centrum Łańcuta sobie odpuściliśmy i ruszyliśmy w stronę Rzeszowa. Dzięki nawigacji w telefonie Pawła dotarliśmy przez Strażów i Krasne aż do granic miasta jadąc prawie cały czas dość wypłaszczonym ale jednak: terenem!
Ta nawigacja (TrekBuddy + mapa Comapssu) to super sprawa - już drugi nocny wyjazd ogarniamy bez bólu całkiem nieznane drogi nocą. Tym razem miałem papierową mapę przy sobie ale w nocy to się można papierową mapą co najwyżej powachlować. Podsumowując cały wyjazd można napisać, że nie ma to jak 50tka terenowej po robocie :).

Zdjęć co prawda nie mam ale mam coś lepszego, oto światowa premiera, totalny eksluziw, tylko u mnie filmik z rzeszowskiego maratonu Cyklokarpaty z kamerki Pawła (Daka):



Polecam też cały YT kanał Pawła:

http://www.youtube.com/user/Samfing

Co prawda są tam filmy ze sportów nie-rowerowych ale wybaczmy mu to :).


Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!