Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi TMX z miasteczka Rzeszów. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tmxs.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
28.00 km 8.00 km teren
02:45 h 10.18 km/h:
Podjazdy: m

Zimowe przyjemności

Czwartek, 19 stycznia 2012 · dodano: 19.01.2012 | Komentarze 1

Miałem dzis nie jeździć a jeśli już to na Moongosie. Po powrocie z pracy stwierdziłem jednak, że się przyda trochę ruchu i ustawiłem się z Pr0zakiem 19:15 pod Realem, oczywiście wziąłem fulla. Mieliśmy jechać ternem na Krzyż Milenijny. W taką pogodę już podjazd na Słoneczny Stok był wyzwaniem. Piotrek wymiatał, ja lamiłem gdzieś po tyłach. Po glebie podczas próby zdobycia Wilczego miałem jednak lekką traumę na samą myśl o połączeni rower+śnieg, jechałem więc momentami trochę asekuracyjnie. Było bardzo jasno, padał śnieg i naprawdę pieruńsko wiało. W pamiętnym miejcu błotnej masakry na czerwonym szlaku nawiało z pól sniegu po kolana. Jechac się nie dało, pchać było ciężko, czasem więc sprzęt trzeba było nieść. Dotarliśmy do asfaltu Niechobrz-Zgłobeń i przedzieraliśmy się dalej czerownym szlakiem ale po 200m brenięcia w śniegu po kolana postanowiliśmy zawrócić. Wróciliśmy górą Niechobrzem i potem przez Racławówke, niby asfaltem - ponieważ asfaltu prawie wogóle widać nie było. Wypad bardzo mi się podobał, myslałem, że jazda będzie dużo gorsza ale było naprawdę fajnie. Zima nawet potrafi przemienić ścieżkę rowerową w mieście na mini-rockgarde jak w bikerparku ;). Mapa u Piotrka. Plan na przyszłość: póki nie mam kolcowanych opon wywalam łsyego Nobby Nica z tyłu, przekładam na tył Nica z przodu a na przód wraca moja stara ale jeszcze nie wysłużona Kenda Nevagal w bardzo męskim rozmiarze 2.35 :).


Komentarze
kundello21
| 14:38 środa, 25 stycznia 2012 | linkuj Dzisiaj pewnie oponki już będą zrobione, więc jutro możesz rower zostawić i założę Ci je:) ale jeszcze musze mieć podkład na dętkę w postaci zjechanych opon.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!